Zalety urlopu w sezonie jesienno-zimowym

Przyzwyczailiśmy się do letniego wypoczynku i urlopu w najcieplejszych miesiącach roku. Okazuje się jednak, że jesienny, czy zimowy wypoczynek ma równie istotne, jeśli nie większe dla naszego zdrowia i samopoczucia znaczenie. Weekend SPA dla dwojga, czy też rodzinny wypad nad morze to idealny sposób na regenerację w okresie, kiedy nasz organizm szczególnie tego potrzebuje. Do tego możemy liczyć na naprawdę atrakcyjne oferty pobytowe, bo to przecież nie szczyt sezonu. Podpowiadamy, dlaczego warto zdecydować się na jesienno – zimową regenerację.

Negatywny wpływ zanieczyszczeń na drogi oddechowe

Nie oszukujmy się, jesień i zima to najgorszy czas dla naszych dróg oddechowych. Nie tylko ze względu na ryzyko infekcji, ale i otaczający nas smog. Wraz z nadejściem chłodniejszy dni rośnie aktywność systemów grzewczych, w tym także tych nieekologicznych. Generowane zanieczyszczenie powietrza ma na nas wyjątkowo negatywny wpływ, a długofalowe skutki smogu to przede wszystkim chroniczny kaszel, niewydolność płuc, zapalenie oskrzeli, wzrost ryzyka chorób układu krążenia, a nawet chorób układu nerwowego, czy też chorób nowotworowych.

Wakacje smogowe to nieformalny termin, który wpisuje się w trend wypoczynku jesienno – zimowego, a ten ma służyć przede wszystkim naszemu zdrowiu. I tak, wybierając tutaj np. hotel z basenem nad morzem, możemy skorzystać zarówno z aktywnego odpoczywania, jak i czasu spędzonego nad Bałtykiem, który o tej porze oferuje nam naprawdę mnóstwo korzyści. Możesz wraz z całą rodziną odetchnąć prawdziwie czystym powietrzem (morskie powietrze to idealny „nawilżacz” dla naszych oskrzeli i płuc), zaaplikować sobie sporą dawkę jodu i witaminy D (warto wystawiać twarz na promienie jesiennego słońca), a przy tym naprawdę dobrze wypocząć. Wystarczy sięgnąć po odpowiednie oferty, jak, np. ta https://www.dolinacharlotty.pl/spa-bali-hai/odkryj-spa. Zdecydowanie jest w czym wybierać.

Jak morski klimat wpływa na zdrowie?

Jesień jednym kojarzy się z malowniczymi pejzażami w odcieniach czerwieni, złota i ciepłych brązów, innym… ze spadkiem nastroju, brakiem energii, infekcjami. Jeśli zaliczamy się raczej do tej drugiej grupy osób, idealną propozycją będzie dla nas jesienna regeneracja w nadmorskim SPA.

Jak już wspomnieliśmy, chłodniejsze pory roku to mnóstwo korzyści dla naszego zdrowia, jakie oferuje nam właśnie nadmorski klimat. Jod w powietrzu, kojąca drogi oddechowe bryza, czy też spacery na łonie przyrody to solidny pakiet wsparcia dla odporności.  A jeśli dorzucimy do tego regeneracyjne i odprężające zabiegi SPA, z pewnością najlepiej zadbamy o zdrowie zarówno ciała, jak i ducha. Poza tym jesienna, czy zimowa regeneracja we dwoje ma jeszcze drugą, równie istotną odsłonę. W codziennej rutynie łatwo „zgubić” chwile, które maja być tylko dla nas i dla naszej drugiej połówki. Z pewnością warto się więc zatrzymać i pobyć trochę czasu naprawdę razem.

Wpływ nadmorskiego powietrza na poprawę zdrowia

Najwięcej jodu znajduje się w powietrzu w pasie 200 – 300 metrów od morza. Porami roku, które oferują najwyższe stężenie jodu w powietrzu są jesień, zima i wczesna wiosna. Tak wiele mówi się w ostatnim czasie o znaczeniu jodu dla naszego organizmu, nie tylko w kontekście tarczycy. Może więc warto sięgnąć po taką właśnie naturalną suplementację, jak jesienny pobyt nad morzem?

O codziennym zapewnieniu odpowiedniej dawki jodu, pamiętają najczęściej rodzice małych dzieci. W tym przypadku nadmorskie powietrze będzie dodatkowo nawilżało drogi oddechowe, a spacery sprawią, że oddech się pogłębi. Wszystko to ma zasadniczy wpływ na ograniczenie ryzyka zachorowań na choroby układu oddechowego.

Jeśli chodzi z kolei o sam jod, warto pamiętać, że jego niedobory bywają bardzo niebezpieczne. Mogą m.in. skutkować zaburzeniami w rozwoju fizycznym i psychicznym najmłodszych, upośledzeniem prawidłowego funkcjonowania tarczycy i produkcji jej hormonów (zarówno u dzieci, jak i dorosłych), wypadaniem włosów, pogorszeniem stanu skóry, zmianami w rytmie serca, czy pogorszeniem ogólnego samopoczucia i odczuwaniem nieustannego zmęczenia. Jak widać, jesienno – zimowa regeneracja to naprawdę dobry pomysł!

Tagged with: