Jak odnaleźć swoją scieżkę zawodową

Gdy jesteśmy młodzi, każdy z nas ma jakieś marzenia związane z zawodem który chcemy wykonywać w przyszłości.  Jedni chcą zostać lekarzami, drudzy aktorami, a jeszcze inne osoby ekonomistami. Chociaż gdybyśmy dzisiaj zapytali przedszkolaków kim chcą zostać zapewne większość z nich powiedziałaby, że youtuberami lub influencerami. Cóż, czasy się zmieniają, a z nimi oczekiwania i aspiracje.

Jednak z czasem gdy dorastamy zaczynamy lepiej rozumieć rzeczywistość i rządzące nimi reguły. Widzimy, że nasze plany i marzenia nie do końca są tak łatwe do spełnienia. I nie chodzi tylko o kwestie posiadania kompetencji czy studiów,  ale także o to:  czy będę w stanie się z tego utrzymać? Czy będę czuć się bezpiecznie finansowo? Czy jest to praca na kolejne lata i będę się w niej dobrze czuć i spełniać?

Sam system edukacji też nie jest w 100% wspierający. Oczywiście na swojej ścieżce edukacyjnej możemy spotkać wielu cudownych nauczycieli, którzy z pasją są oddani swojemu zawodowi. Jednak większość nauczycieli taka nie jest – są skupieni na zrobieniu planu i rzadko kiedy wychodzą poza niego.  Dlaczego w okresie gimnazjum czy liceum ciężko jest liczyć na wsparcie związane z doradztwem zawodowym. Uczymy się trudnych i skomplikowanych rzeczy, których większości nie wykorzystamy w praktyce jednak musimy spędzać czas na wykuciu i zaliczeniu (a później także na zdaniu matury z konkretnych przedmiotów).  Jednak w tym czasie tak naprawdę decyzje podejmujemy na bazie tego, co lubimy i co sprawia nam przyjemność, a co nie do końca łączy się z zawodem.
Pasujemy na pewnych przypuszczeniach oraz własnych oczekiwaniach,  który nie zawsze będą miały  swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości.  Większość młodych ludzi wybiera kierunek studiów na bazie rankingów uczelni, własnych przypuszczeń lub poleceń znajomych.  W trakcie studiów okazuje się że nie jest to wymarzony kierunek i zaczynamy rozumieć, że nie chcemy wykonywać danego zawodu. Wtedy albo decydujemy się na rezygnację, albo ciągniemy taki kierunek tylko po to aby spełnić oczekiwania rodziców.  W ten sposób okazuje się że większość osób mających 24 lata nadal nie do końca wie co zrobić ze swoim zawodem, kierunkiem, pracą. Pomimo, że skala problemu jest ogromna, większość osób czuję się po prostu samotna – przytłoczona rzeczywistością, sytuacją gospodarczą oraz wyzwaniami finansowymi. Dochodzi do tego element związany z porównywaniem siebie do innych.  Oglądając piękne zdjęcie osób na Instagramie, które mają pieniądze, wakacje i szczęśliwe życie,  a przy okazji są w naszym wieku,  daje poczucie że poszliśmy w złym kierunku i czujemy się bardzo odosobnieni w swoim wyzwaniu. Pomimo, że z tyłu głowy wiemy, że widzimy tylko kawałek ich życia – całkowicie wyrwany z kontekstu.

Jednak aby ten artykuł nie brzmiało tak depresyjnie, warto pamiętać że w tej sytuacji jest wiele innych młodych osób które przeszły taką samą ścieżkę edukacyjną i tak samo nie wiedzą co zrobić ze swoją karierą zawodową oraz życiem.  Stąd warto posilić się kilkoma rozwiązaniami którą mogą pomóc nam rozwiązać nasz problem. 

Jedną z możliwości jest skorzystanie z Doradcy kariery lub career coacha.  Jedną z takich osób jest Renata Szatecka oraz jej blog onadlaniej.pl.  Renata na swojej stronie za darmo dzieli się treściami, które mogą pomóc nam w znalezieniu swojej ścieżki kariery oraz swojego celu życiowego.  Dodatkowo na blogu jest mnóstwo treści związanych z pisaniem CV i przygotowaniem do rozmowy rekrutacyjnej.  Renata prowadzi konsultacje  w ramach których pomaga odnaleźć swoją ścieżkę zawodową, a  także znaleźć pracę marzeń.  Jest to dobra inwestycja na start gdy możemy bezpośrednio współpracować z osobą pracującą w HRze i rekrutują co na co dzień.

Drugim rozwiązaniem jest próbowanie. Nikt nie powie nam co mamy zrobić dopóki sami nie spróbujemy i nie dowiemy się co jest dla nas.  Ale aby to zrobić musimy wyjść z Social mediów przestać się porównywać i szukać różnych możliwości.  często najlepszym rozwiązaniem jest pójście na darmowe wydarzenie, np. udział online w darmowych webinarach, spotkanie lokalnej społeczności, pójście do biblioteki na cykliczne spotkanie.  Wszystko to, co może być dla nas nowym doświadczeniem za które nie musimy zapłacić, a możemy tylko zyskać.  Jedyne co trzeba zrobić to się odważyć i zrobić pierwszy krok.  Jak się okazuje na wolontariacie czy innych inicjatywach Pro Bono można spotkać wielu podobnych do siebie ludzi, którzy przeszli podobną ścieżkę albo właśnie są w trakcie. 

To samo dotyczy pracy.  Dopóki nie spróbujemy różnego rodzaju staży, praktyk, pierwszych doświadczeń zawodowych, nie zrozumiemy i nie dowiemy się co jest dla nas najlepszą opcją.  Często zdarza się, że mamy poczucie że konkretny kierunek jest dla nas ale okazuje się że przy dodatkowych elementach takich jak, czas, stres, rywalizujący zespół,  może być nam ciężko odnaleźć się w danym zawodzie.  A czasami bywa, że wystarczy zmienić pracodawcę i problem znika (tutaj też warto rozważyć współpracę z Career coachem np: jak na blogu onadlaniej.pl ). Jednak zawsze najważniejsze jest spróbowanie. Bez niego nigdy się nie dowiemy. 

Tagged with: