Sprawdźmy gdzie najbardziej boli tatuaż?

Osoby, które chcą zrobić sobie tatuaż bardzo często szukają odpowiedzi na pytanie: gdzie najbardziej boli tatuaż? Na pewno najbardziej bolesnymi miejscami do tatuowania są okolice pachwin, jak i także kości. Od razu jednak zaznaczamy, że wszystko zależy od grubości naszej skóry, grubości tkanki tłuszczowej, jak i także samej wielkości tatuażu. Najmniej bolą łydki oraz ramiona.

Od czego jest zależy stopień bólu?

Zanim zaczniemy konkretnie odpowiadać na pytanie gdzie najbardziej boli tatuaż, to powinniśmy dowiedzieć się od czego jest zależny stopień bólu? Na pewno nie powinniśmy się zniechęcać. Może się okazać, że zrobienie naszego wymarzonego tatuażu na ramieniu czy też na plecach, dla nas będzie całkowicie bezproblemowe. Wiele kobiet krótką sesję u tatuatora porównuje do depilacji depilatorem elektrycznym. Niby coś tak kłuje i boli, a na dodatek robi się gorąco, ale jest to jak najbardziej do zniesienia.

Intensywność bólu zależeć może od kilku rzeczy. Jest to miejsce na ciele, doświadczenie tatuażysty, wielkość oraz stopień trudności tatuażu, odporność indywidualna na ból czy też dzień cyklu. Mało kto wie, ale kobiety są najbardziej odporne tuż po ostatniej miesiączce.

Które miejsca są najbardziej bolesne?

Każdy z nas wie, że wykonywanie tatuażu wiąże się poniekąd z bólem. Przyszła pora, aby dowiedzieć się, które miejsca są najbardziej bolesne. Mamy na ciele obszary, które są o wiele bardziej uwrażliwione i igły w nie wbijane podczas tatuowania mogą być nieprzyjemne. A jakie to konkretnie miejsca? Na pewno są to w pierwszej kolejności pachwiny, piersi, usta, brwi oraz także okolice kości.

Bolesne są również oczy. Nie możemy zapomnieć o genitaliach. W związku z tym niewiele osób się decyduje na malunek w tym właśnie miejscu. Osoby mało odporne na ból nie powinny także się decydować na tatuaż na kostce czy też śródstopiu. Dlaczego jest to bolesne miejsce? Wynika to z tego, że skóra w miejscu tym jest bardzo cienka, a zawartość tłuszczu pod nią jest naprawdę znikoma.

Może także nas boleć łokieć czy też miejsce za uchem. Za uchem niewielki obrazek może nam dodać uroku, ale musimy się liczyć ze sporym bólem. Skóra za uchem jest bardzo cienka i unerwiona. Nie doszukamy się tutaj żadnej tkanki tłuszczowej. Bardzo bolesnym miejscem są także powieki. Skóra powiek jest cienka niczym papier. Dlatego też zabieg ten jest bardzo niebezpieczny. Osoba, która się decyduje na tatuaż na powiece musi wiedzieć, że naraża świadomie swoje zdrowie. Podczas zabiegu jest możliwe uszkodzenie naczyń krwionośnych oraz także gałki ocznej. Jak widać troszkę tych bolesnych miejsc jednak jest.