Kim jest Sasha Luss? [wiek, instagram, filmy]

Sasha Luss jest rosyjską top modelką oraz nową muzą Luca Bessona. Francuz ją obsadził w roli głównej w szpiegowskim thrillerze szpiegowskim pod tytułem „Anna”. Aby zagrać biegłą zabójczynię, która jest biegła w sztukach walki, to ta eteryczna piękność musiała ćwiczyć przez sześć godzin dziennie, przez dwa miesiące i to pięć razy w tygodniu.

Nowa gwiazda

Luc Besson jest specjalistą od silnych filmowych kobiet. Jest to odkrywca talentu między innymi Milli Jovovich, Natalie Portman oraz Anne Parillaud. Na kinowy firmament wprowadza następną gwiazdę. Jest to Sasha Luss. Ta młoda Rosjanka do tej pory była nieznana w szerszym świecie filmy. Raczej święciła sukcesy w branży modowej. Brała udział w reklamowych kampaniach takich gigantów jak Dior, Chanel oraz Valentino. Najwięksi są fotografowali. Można tutaj wymienić Karla Lagerfelda, Petera Lindberghera czy też Stevena Meisela.

Jej szeroko rozstawione błękitne kocie oczy oraz wydatne policzkowe kości działają w sposób hipnotyzujący. Gdy kilka lat temu się przefarbowała na blond platynowy, jej kariera wprost eksplodowała.

Besson sprawdził kobietę w mniejszej roli. Zagrała w filmie science-fiction o tytule „Valerian i miasto tysiąca planet”. Jako księżniczka człekopodobna Lihio-Minaa, która nie ma w ogóle włosów, jest prawie nie do poznania. Podczas castingu do tejże roli przez cztery godziny musiała śpiewać, jak i także mówić w języku wymyślonym przez siebie. Sasha Luss wspomina ten okres jako tortury.

Rola w filmie „Anna”

W filmie pod tytułem „Anna” jest po części tak naprawdę sobą. Jest modelką wręcz rozchwytywaną Jednak musiała także sprostać roli, która od niej wymagała świetne przygotowania fizycznego. „Anna” ustępuje scenami bijatyk niewiele samemu „Johnowi Wickowi”. Zabójczyni przez nią kreowana jest biegła zarówno w boksie tajskim oraz jujitsu. Aby się przeistoczyć w wojowniczkę, ćwiczyć musiała sześć godzin dziennie, przez dwa miesiące oraz pięć razy w tygodniu. Myślała, że podczas treningów mocno zaprocentuje jej baletowe doświadczenie, ale i tak podczas przygotować wylała nie litry, a hektolitry potu.

Luss liczyła bardzo na aktorską karierą. Już miała nawet odejść z modelingu. Mieszkając w Nowym Jorku, chodziła przez kilka lat na zajęcia do bardzo cenionej nauczycielki Susan Batson, która szlifowała wcześniej talent Toma Cruise’a czy też Nicole Kidman. W „Annie” umiejętności swoje zweryfikować mogła między innymi w scenach wspólnych z laureatką angielską Oscara Hellen Mirren. Będziemy się przyglądać jej dokonaniom aktorskim i nie tylko.